Wędkowanie...
   Nie mam tu za wiele do napisania,bo jestem amatorem w tym sporcie. Wędkuję czysto rekreacyjnie, głównie na wodach komercyjnych i akwenach należących do Gospodarstw Rybackich za odpowiednią opłatą
Moje wędkowanie polega na lenistwie z wędką i spławikiem.

   Więcej w tym temacie do powiedzenia i zaoferowania ma mój starszy syn, który prowadzi kanał na Youtube.
Klikając w logo Wędkarski Ejber możecie wejść na kanał i polubić filmy, a jeśli kanał się spodoba to zasubskrybować kanał :) .
I jeszcze taki mały poradnik, co ma wpływ na udane wędkowanie:

Udane połowy na rybach są bardzo często uzależnione od mnóstwa
różnych czynników. Praktycznie każdy wędkarz zna to doskonale, że są dni wydające się niemal idealne do połowu a nic nie chce brać. A także zdarzają się dni, że ryba bierze jak szalona, dosłownie jedna za drugą.
Na brania ryb i to czy będą udane lub nie wpływa dużo czynników.
Poniżej przybliżę kilka z nich, a dokładnie te o największym poziomie istotności – aby wyjazd na ryby mógł być bardziej udany.

Zachmurzenie – ryby lubą brać bardziej, gdy niebo jest lekko lub mocno zachmurzone. Nie musi to
oznaczać zmiany pogody, ale gdy nie jest całkowicie bezchmurne to biorą zdecydowanie lepiej. Dlatego
lepiej gdy niebo jest z chmurami niż całkowicie czyste zaczyna brać większość ryb (szczególnie
karpiowate).
Godzina połowów – ma bardzo duże znaczenie. Najlepsze brania są zdecydowanie nad samym
rankiem oraz wieczorem. Można powiedzieć, że najlepsze brania są skoro świt czyli wstawanie słońca do
około godziny 10 a następnie od godziny 18 do zmierzchu – mowa przede wszystkim o rybie białej. Nie
jest to sztywny przedział godzin, bo w różnych okresach roku inaczej zachodzi słońce – jest on
dopasowany do pory letniej.
Temperatura powietrza – jeśli jest stabilna to są lepsze brania. Także gdy woda jest ocieplona to
wpływa na polepszenie żerowania ryby. Woda ochłodzona na przykład po przez poprzedzający deszcz,
czy chłodne dni nie będzie wpływała korzystnie na połowy. Najlepiej gdy jest to ustabilizowane w
przeciągu kilku następujących po sobie dni.
Okres w ciągu roku – ogólnie można powiedzieć, że każda ryba ma najlepsze brania w różnych
okresach roku, dopasowane do jej cyklu życia.
Mimo wszystko najlepsze brania najbardziej
popularnych gatunków są szczególnie późnym latem i jesienią. Szczególnie mowa o lipcu oraz do końca
października. Choć to zależy też od powiązania z pogodą.
Podkarmienie miejsca połowu – bardzo ważny czynnik. Miejsce gdzie ma się zamiar łowić ryby
powinno być podkarmiane, najlepiej na przestrzeni kilku dni. Jeśli nie ma możliwości przygotować miejsca
przez kilka dni podrzucając na łowisko pożywienie. To w dniu połów co jakiś czas powinno się je wrzucać
w miejscu łowiska. Ilości zanęty to co jakiś czas mała garstka pożywienia gdy ryba bierze.
Obecność pobliskiej roślinności wodnej – bardzo istotny aspekt. Najlepiej ryby biorą blisko
roślinności, takiej jak lilie wodne czy trzciny. W pobliżu niej czują się bezpieczniej ale i także częściej tam
żerują. Dlatego warto wybierać miejsca na skraju tego tupu roślin – o ile przy nich jest nadal względnie
głęboko a nie nagle się wypłyca.
Siła wiatru i jego kierunek – w zasadzie dobrze jak jest lekka fala na wodzie lub ogólnie jest lekki
wiatr
. Natomiast najgorszy wiatr na ryby to wiatry wschodnie – są nawet powiedzenia ma na wschodnie
wiatry. Jasno oznaczają także, że gdy jest taki wiatr to słabo jest z braniami u ryb. Każdy inny wiatr byle
nie wschodni, lub wschodni z domieszką innego jest lepszy.
Ciśnienie atmosferyczne – tutaj tak jak w poprzednich punktach, liczy się na stabilizację w okresie
kilku dni.
Nie powinno być dużych skoków ciśnienia. Choć można niekiedy mieć bardzo mocne połowy
gdy ciśnienie spada a tym samym idzie na deszcz. Jest to jednak okres poprzedzony z reguły tuż przed
opadami atmosferycznymi.
Faza księżyca – nów jest wskazany na połowy, natomiast pełnia charakteryzuje się często znacznie
gorszymi wynikami.
Stan wody – ogólnie jeśli jest on stabilny to ryba częściej żeruje na swoich stałych miejscach. Jeśli
się on zmienia na większy lub mniejszy to zmieniają się także miejsca żerowania. Także zmienia się
uwarunkowanie wody i to negatywnie może wpływać na brania, szczególnie duży nagły napływ wody lub
jej ubywanie.
Brak hałasów na łowisku także ma znaczenie. Im jest ciszej i naturalniej tym lepiej. Ryba nie lubi
hałasu bo dźwięk z brzegu łatwo roznosi się w wodzie w postaci fali akustyczno mechanicznej.
Szczególnie jeśli ryba nie jest do nich przyzwyczajona.

Stosując wszystkie te wskazówki, można spodziewać się znacznie większych połowów ryb i bardziej
udanych wypadów wędkarskich.

   Połamania kijów i potężnych odjazdów ze szpuli !!!